Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Takiego sukcesu chyba nikt się nie spodziewał. Apple Pay ma już w Polsce ok. 200 tys. użytkowników

Najwięcej klientów korzystających z płatności telefonami iPhone obsługuje mBank – ponad 100 tys.

Liczba użytkowników płatności mobilnych Apple Pay w Polsce owiana jest tajemnicą. Ani operator usługi, czyli firma Apple, ani bankowcy, ani przedstawiciele organizacji płatniczych nie chcą podawać statystyk dotyczących klientów korzystających z Apple Pay w Polsce i w ogóle niewiele mówią na ten temat. Ale są dwa wyjątki. Pierwszy to Pekao, który kilka dni temu zaskoczył informacją, że przez pierwszy tydzień płatności zbliżeniowe iPhone’ami aktywowało 21 tys. jego klientów, a dziś jest ich pewnie bliżej 25 tys.

Przeczytajcie także: Pekao chwali się sukcesem Apple Pay

Drugi wyjątek to mBank. Jego rzecznik Krzysztof Olszewski nie ujawnił, ilu konkretnie klientów mBanku korzysta z Apple Pay, tłumacząc to umową o poufności z Apple. – Mogę jednak powiedzieć, że po pierwszym tygodniu od udostępnienia Apple Pay z rozwiązania tego skorzystało już 40 proc. naszych klientów posiadających urządzenia z systemem iOS – stwierdził.

Natomiast źródło nieoficjalne doniosło, że tylko użytkownicy kart jednej organizacji płatniczej wydanych przez mBank, dodali do cyfrowego portfela Apple’a więcej niż 50 tys. z nich. mBank oferuje zarówno mastercardy jak i visy i organizacje te mają mniej wiecej równy udział w ogóle wydawanych kart. Może to oznaczać, że iPhone’ami płaci już 100-120 tys. klientów mBanku.

Przeczytajcie także: mBank upraszcza mTransfer

Nieoficjalnie udało mi się też dowiedzieć, że liczba użytkowników Apple Pay w BZ WBK wynosi między 30 a 40 tys. Tylko więc trzy opisane banki powinny mieć od 155 do 185 tys. klientów korzystających z nowej usługi. Do tego trzeba by jeszcze doliczyć użytkowników Apple Pay z Aliora, BGŻ BNP Paribas, Getinu, Nest, Raiffeisen Polbanku i T-Mobile Usług Bankowych. Na temat ich liczby nie mam informacji nawet nieoficjalnych. Szacuję jednak, że ok. 20 tys. powinno ich być, choć przyznaję, że to wyliczenie mocno "na oko".

Łącznie zatem półtora tygodnia od wdrożenia Apple Pay w Polsce liczba użytkowników tych płatności może wynosić od 175 do ponad 200 tys. To wynik bardzo dobry, na tyle dobry, że chyba nikt się tego nie spodziewał. Dość powiedzieć, że konkurencyjne Google Pay, działające na smartfonach z systemem operacyjnym Android, na koniec I kw. 2018 r., a więc w niespełna półtora roku od wdrożenia, miało ok. 300 tys. użytkowników. Zakładam jednak, że w kolejnych tygodniach dynamika wzrostów popularności Apple Pay w Polsce nie będzie już tak duża ze względu na ograniczoną liczbę urządzeń iPhone na polskim rynku.

A na koniec jeszcze jedno zastrzeżenie. Generalnie w swoich obliczeniach posługuję się liczbą kart dodanych do cyfrowego portfela Apple'a. Dla uproszczenia przekazu zakładam, że liczba ta jest równa liczbie użytkowników Apple Pay, czyli że każdy z nich dodał do portfela tylko jeden plastik. Wiadomo jednak, że niektórzy klienci mogli dodać więcej niż jedną kartę z danego banku czy też są klientami kilku instytucji oferujących Apple Pay. W rzeczywistości więc liczba użytkowników Apple Pay jest zapewne mniejsza niż liczba kart dodanych do tej usługi.

UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies